piątek, 21 września 2012

PIENINY-09.2012/ ZAMEK - Czorsztyn- Niedzica, cz.I


                            PIENINY
                     CZORSZTYN
             NIEDZICA




   
  TRASA

Krościenko - Gierwałd - Czorsztyn - Niedzica - Zakopane

           OPIS TRASY:
Po 5 dniowym pobycie w bardzo malowniczych Pieninach nadszedł czas na pożegnanie tego urokliwego zakątka Polski. Dzisiaj wybieramy się na objazdową przejażdżkę samochodem wokół jeziora Czorsztyńskiego. Pragniemy zwiedzić zamek w Niedzicy, ruiny zamku w 
Czorsztynie i gotycki drewniany kościół w Grywałdzie -  jest to ciąg zabytków gotyckich zaliczanych do tzw. Szlaku Gotyckiego.
Pogoda od samego rana bardzo ładna, panuje typowa Polska złota jesień.
Po wyjeździe z pensjonatu po 10 minutach dojeżdżamy do maleńkiej miejscowości położonej na zboczach Beskidu Sądeckiego -  Grywałdu. Główną atrakcją wsi jest drewniany kościół    parafialny pw. św. Marcina, wzniesiony w II połowie XV wieku, na miejscu wcześniejszej świątyni. Podanie głosi, że jeszcze wcześniej w tym właśnie miejscu znajdowała się pogańska gontyna. Kościół zachował do dziś swój pierwotny gotycki charakter.
 


Wejście południowe do kościoła ujęte jest gotyckim, ostrołukowym portalem. Wieża posiada nadwieszoną izbicę i nakryta jest stromym dachem namiotowym o załamanych połaciach.


Obok pobudowany jest nowy murowany kościół.


Po krótkiej sesji pojechaliśmy do Czorsztyna, gdzie o 11 zjawiliśmy się na parkingu przed zamkiem. Panuje tu dość duży ruch turystyczny, otwartych jest wiele stoisk z pamiątkami.


Czorsztyn- leży na pograniczu Pienin i Gorców, na odkrytym skalistym wzniesieniu  
opadającym ku brzegom zbiornika Czorsztyńskiego. Obecny Czorsztyn był do momentu powstania zbiornika retencyjnego znany jako Czorsztyn Nadzamcze. Sama wieś mieściła się w dolinie u podnóża Zamku Czorsztyńskiego. Obecna zabudowa powstała na gruntach położonego najwyżej Nadzamcza. Do nowych domów przesiedlono mieszkańców osiedli: Dolny Czorsztyn, Podubocze i Podzamcze, których to tereny zostały wykorzystane do zbudowania zbiornika retencyjnego. Plany likwidacji objęto około 60 gospodarstw i 200 ha gruntów. Dwór i interesujące budynki gospodarcze z XIX w uległy zniszczeniu w trakcie budowy zbiornika retencyjnego, tylko część budynków trafiło do osady turystycznej w Kluszkowicach. Wieś zamieszkują górale pienińscy.
Zamek Czorsztyński usytuowany jest na lewym brzegu Dunajca, na wysokiej, trudno dostępnej skalistej górze - Góra Zamkowa (588 m n.p.m)
Początki czorsztyńskiej warowni giną w mrokach średniowiecza. Trudno dzisiaj bezspornie określić, kiedy owa warownia powstała i kto był jej bezpośrednim budowniczym. Jan Długosz podaje, że zamek istniał już w połowie XIII  wieku i w nim właśnie szukali schronienia w czasie pierwszego najazdu tatarskiego (1241) książę Bolesław Wstydliwy i jego żona księżna Kinga.

Zamek w Czorsztynie-staloryt z 1835 r
Układ zamku został dostosowany do kształtu góry, na której został wzniesiony. Stał się jednym z ważniejszych założeń obronnych kraju, z uwagi na położenie przy rozwidleniu szlaków handlowych, w tym ważnej drogi handlowej i dyplomatycznej na Węgry. 

Litografia N.Ordy 1880r
Usytuowanie na wyniosłej skale pozwalało na kontrolę znacznej części doliny Dunajca, za którą rozciągało się już państwo węgierskie z Zamkiem w Niedzicy.  Wzmianki historyczne potwierdzają
obecność na zamku Kazimierza Wielkiego, 
Ludwika Węgierskiego i Władysława Jagiełły. Upadek zamku rozpoczął się od dewastacji przez wojska kozackie w latach 1734-1735, w czasie walk o tron pomiędzy Augustem II Sasem i Stanisławem Leszczyńskim. W 1790 roku od uderzenia pioruna spaliły się dachy zamku, co gwałtownie przyspieszyło zniszczenie. W 1819 roku dobra czorsztyńskie wraz z ruinami zamku zakupiła rodzina Drohojowskich, władająca nimi do 1945r.  Dopiero w 1992 roku rozpoczęto kompleksowe prace konserwatorskie, które trwają do tej pory, od 1996 roku zamek jest udostępniony do zwiedzania. Obecnie zamek jest pod opieką Pienińskiego Parku Narodowego. 

Na terenie zamku znajduje się stanowisko jednego z endemitów pienińskich – pszonaka pienińskiego, który występuje wyłącznie w Pieninach. 
Roślina o wysokości 30–120 cm z pojedynczą łodygą i różyczką liści odziomkowych. Cała jest szarozielona, przylegająco owłosiona krótkimi, gwiazdkowatymi włoskami. Gatunek objęty w Polsce ścisłą ochroną gatunkową

 
Plan zamku 
A- mur tarczowy z IV w.,
B - wieża Baranowskiego z XVII wieku, 
C - dziedziniec zamku średniego, 
D - kuchnia, 
E - fundamenty baszty z XIII/XIV w.,
F - piekarnia, 
G - pomieszczenia gospodarcze, 
H - barokowa klatka schodowa, 
I - sień zamku górnego, 
J - strzelnica, dziś sklepik, 
K - kuchnia z piecem, a na piętrze pokoje mieszkalne,
L - piwnica zamku górnego, a na piętrze miejsce po kaplicy, 

Czorsztyn i węgierska Niedzica niegdyś dumnie wznosiły się nad malowniczą doliną Dunajca. Po utworzeniu zapory wiele uległo zmianie. Obecnie dwie warownie już ze znacznie mniejszej wysokości przeglądają się w obszernej toni powstałego na Dunajcu jeziora Czorsztyńskiego, jednak widok nadal jest niezwykle urokliwy. To na tyle historii związanej z  zamkiem.
Reprodukcja przedstawiająca tereny Czorsztyna i Niedzicy przed powstaniem zalewu.




Po wykupieniu biletu wstępu, udajemy się drogą pośród drzew oznakowaną jako szlak turystyczny w kierunku zamku. 


Droga obniża się w dól, za zakrętem pnie się lekko do góry, po 5 minutach dochodzimy na wprost bramy wprowadzającej nas na dziedziniec zamku dolnego, gdzie ukazują się ruiny tej warowni, otoczone fragmentami murów obronnych oraz basztą narożną

Trwają tu cały czas prace konserwatorskie, część dziedzińca odgrodzona jest blaszanymi segmentami. Po metalowych schodach i pomostach dochodzimy do bramy wejściowej zamku, gdzie po wejściu do sieni w Baszcie Baranowskiego, następuje kontrola biletów. Ta czworoboczna budowla posiadała 4 kondygnacje, była przystosowana do użycia artylerii, wybudowana została w XVII w. przez Jana Baranowskiego.


Ciasnym dziedzińcem zamku średniego dochodzimy do pomieszczeń gospodarczych. Znajdują się tu dwie sklepione komnaty – tzw. piwnica z wystawioną kamieniarką budowlaną z XVII wieku oraz tzw. strzelnica gdzie funkcjonuje sklepik z pamiątkami i minerałami.

Z tego miejsca można wybrać 2 kierunki zwiedzania. Lewą stroną wchodzimy na piętro Baszty Baranowskiego, gdzie znajduje się ekspozycja fotograficzno-opisowa zamku czorsztyńskiego i Pienin. My natomiast udajemy się na wprost i z dziedzińca zamku średniego przechodzimy barokową XVI wieczną klatką schodową na zamek górny.
 
Piętro zamku górnego to taras widokowy, z którego rozciąga się olśniewający i piękny widok na Dunajec, jezioro Czorsztyńskie zamknięte wałem zapory oraz Pieniny Czorsztyńskie. Na górnym tarasie na murze wmurowana w 1910, tablica kamienna a na niej wykuty napis ,,Królowi Jagielle 1410-1910r". Kiedyś znajdowała się tu kaplica oraz część mieszkalna.

Na prawo od zamku niedzickiego rozbudowujące się osiedle Niedzica - Zamek.
 
  Na horyzoncie zaśnieżone Tatry. 

Jadąc samochodem usłyszeliśmy komunikat w radio, że w Tatrach prószy śnieg, co nas nawet ucieszyło.


Ruiny zamku czorsztyńskiego wznoszą się kilkadziesiąt metrów nad taflą jeziora. 
Nie ma już starego Czorsztyna. Dzisiaj trudno wyobrazić sobie, że teren na którym stały jego zabudowania skryła toń sztucznego jeziora. Dawne podzamcze, a także fragment dawnej drogi królewskiej między Czorsztynem a Niedzicą zakryły wody zbiornika retencyjnego. Tylko w ciszy wieczornej i szumie lasów słychać jeszcze echa minionych wieków. Jedynie po obu stronach zbiornika pozostali dwaj niemi świadkowie minionych czasów – zamek Czorsztyn i Niedzica. Jaki wpływ będą miały wody zalewu na ruiny zamku i przyrodę Pienińskiego Parku Narodowego - pokaże czas. 
 
Po nacieszeniu się widokami  panującymi w koło czas na opuszczenie tarasu widokowego. Z tarasu schody wiodą w dół, na dziedziniec zamku górnego, a stąd do odsłoniętych pomieszczeń gospodarczych i piwnicznych. W dawnej kuchni urządzono ekspozycję muzealną i wystawę poświęconą historii Czorsztyna i budowie zbiornika retencyjnego na Dunajcu. 
 
Na tablicy wyszczególnione zyski i straty z wybudowania
zaporowego zbiornika wodnego o wysokości 56 metrów umożliwiającego piętrzenie wody na rzece Dunajec.


  

Po obejrzeniu interesującej wystawy związanej z budową zbiornika czorsztyńskiego schodzimy na dół na dziedziniec zamku górnego, tu w sieni odwiedzamy sklepik z pamiątkami.

Po wyjściu ze sklepiku powracamy na dziedziniec zamku średniego i udajemy się do czworobocznej wieży, wybudowanej w pierwszej połowie XVII wieku przez ówczesnego starostę Jana Baranowskiego. 

 
W dolnej kondygnacji od 2006r umieszczono ekspozycję dotyczącą zamku, Dunajca i całych Pienin. Jest to wystawa p.t: ,,Z biegiem Dunajca - od Czorsztyna do Krościenka. Pieniny na dawnej widokówce"









Po wejściu piętro wyżej  z otworów okiennych można oglądać wspaniałą panoramę okolicy. W kierunku zachodnim widoczna zatoczka z przystanią statków turystycznych kursujących pomiędzy Czorsztynem a zamkiem w Niedzicy.

Po jeziorze Czorsztyńskim odbywają się regularne rejsy spacerowe statkami o nazwie "Biała Dama" na której pokładzie mieści się 45 osób oraz statek "Harnaś" na którego pokładzie mieści się 135 osób. Przystań znajduje się u stóp niedzickiego zamku. Podczas spaceru "na wodzie"można podziwiać góry, ruiny zamku Czorsztyńskiego oraz skansen Czorsztyński. Poniżej przystań w Czorsztynie.




 Przechodząc w różne miejsca tarasu widokowego - z każdego równie zachwycające widoki.


Podsumowując, na zwiedzanie zamku poświęciliśmy 45 minut. Widoki na jezioro jak i na góry były rewelacyjne. Zachwyceni byliśmy widokiem na zaśnieżone całe pasmo Tatr, gdzie Pieniny i okolice zieleniły się. Kiedy doszedłem na parking porobiłem jeszcze zdjęcia krajobrazu panującego w koło zamku. Następnie pojechaliśmy do Niedzicy zwiedzać tamtejszy zamek.







Na lewej stronie Czorsztyna stoi rozwalony,
Ostremi opokami groźnie otoczony;
(...)
Witaj stary Czorsztynie! Zabytku przeszłości!      
Świadku męztwa i cnoty, sławy i wielkości!
(...)
O zamku malowniczy swojem położeniem,
Pozwól siebie oglądać z czcią i uwielbieniem!
Niech mamy tę przyjemność w tej szczęśliwej dobie,
Poznać ciebie dokładnie - i dumać o tobie.
-tak pisał  o zamku, który popadał w ruinę w 1860 roku, 70 lat po pożarze, miłośnik podróży i pięknych widoków, pisarz i poeta Bogusz Zygmunt Stęczyński.

Otoczeni morzem szczytów i grani czujemy się wolni, z dala od gorączki i niepokojów dnia codziennego.

1 komentarz:

  1. Zawsze jestem pełna podziwu dla ludzi, którzy nie tylko podróżują, ale także dokumentują podróż, a w dodatku potrafią dzielić się swoją pasją.
    Sama zjechałam kawałek świata bez aparatu fotograficznego i nigdy za nim nie zatęskniłam...no, może raz nad Grand Canyonem:-)

    OdpowiedzUsuń